jakby kiedyś Puar Lee};-) miał swoją organizację mma, to Palhares by tam pasował idealnie z tym przeciąganiem dźwigni, wszak by to były walki na śmierć i życie więc nikt by nie miał pretensji
"Zwycięstwo w pojedynku o nieistotne sprawy jest głupotą!" tegoż samego autora. Karate zostało pierwotnie stworzone do walki na śmierć i życie. Funakoshi rozumiał, że jeden cios, zupełnie przypadkowo, może zabić lub okaleczyć na całe życie człowieka. Nie inaczej jest współcześnie i to nie tylko w karate.
w 3miescie kiedys bylo duzo szumo o to ze gdzies organizowali walki na smierc i zycie gdzie ruski sie laly " Racja silniejszego zawsze lepsza bywa " " Najslabsze psy najglosniej szczekaja " SFD FIGHT CLUB
Tylko trzeba pamiętać, że dla bardzo wielu osób pierwszy sparing jest zazwyczaj ich ostatnim kontaktem ze sztukami walki (nie są w stanie poradzić sobie z traumatycznymi przeżyciami i łomotem jaki dostaną na ringu). Dlatego na pierwszy sparing większość osób puszcza się po długim okresie trenowania w nadziei, że po łomocie na sparingu będą miały [...]
[...] robił za c***a. Albo wystąpi o odszkodowanie, a Ty do końca zycia będziesz mu rentę płacił. Penseatener, z iloma ludźmi walczyłeś dziko na ulicach do krwi, ilu ludzi w ten sposób okaleczyłeś? Autorowi tematu radzę niech idzie do działu Combat i tam poczyta pragmatyczne rady modów i nie słucha opowiadań z pola ulicznej walki na śmierć i życie;)
[...] nie potwierdzono kto) historia o wygranej i porazce w sporcie na bazie turnieju typu "bloodsport" tyle ze realistycznie i turniej przdstawiony nie jakop podziemne walki na smierc i zycie czy jakies inne bzdety tylko sportowy realistyczny turniej. historia ma byc troche jak rocky tyle ze zamiast przyglupowatego klienta glowny [...]
JA W SUMIE MOGE BYC;)z tym ze bardziej w celach letkiego sparingu a nie walki na smierc i zycie:)no chyba ze beda chetni zebym dal z siebie maxa Pozdrawiam!
z podziemi? skończ oglądać te amerykańskie filmy i postaraj się zdobyć prawdziwe informacje na temat MMA, bo jak zawsze wyjdzie, że to nielegalne walki na śmierć i życie, a to już się nam 'przejadło'... lol
Goodridge Ty na pewno mowisz o www.wzbmilenium.pl ? Bo cała Polska ma Alexa a Ty Fedora Byłem w punkcie milenium, koles który wbijał pozycje w komputer pyta mnie co to za dyscyplina... boks, sumo... karate ? hmmm... powiedzialem - walki na śmierć i życie
[...] Miałem przyjemność sparować się z żółtym, zielonym i czarnym pasem tego stylu i muszę przyznać, że kopanie tych ludzi mocno przypomina kopanie metalowych prętów. Może nie boksują najlepiej, ale są 'utwardzeni' jak trzeba! Poza tym 'kiedyś' nie było sparingów, tylko walki na śmierć i życie , ogólnie, czasy były cięższe, z tego co mi wiadomo ; )
co maja huligani do vale tudo? zastanawiam sie do teraz. nie dosc, ze ludzie juz postrzegaja mma vt jako jakies walki na smierc i zycie, a klatka wywoluje chore skojarzenia, to jeszcze ten pajac pogorszyl ich wizerunek. totalna pomylka... ----- Above norm...
[...] może porozmawiał z fighterami, bo co organizacja to inne "zwyczaje". Jeśli ma zamiar startować to mniemam, że może sobie na coś takiego pozwolić. Oczywiście nie doszukuje się jakichś undergroundowych podstekstów typu walki na śmierć i życie, ale chodzi mi o zwykły wywiad środowiskowy, żeby nie być całkiem "zielonym" (jak ja ).
[...] masz na myśli style opowiadające o walce na śmierć i życie, a jednocześnie polegających tylko i wyłącznie na ćwiczeniu kata i kihonu, bez jakichkolwiek prób podejmowania walki - w takim wypadku popieram Cię w 100%. O tym, że Kyokushin jest to styl otwartym na nowości - można by długo dyskutować, tu generalnie wszystko zależy od podejścia [...]
[...] masz na myśli style opowiadające o walce na śmierć i życie, a jednocześnie polegających tylko i wyłącznie na ćwiczeniu kata i kihonu, bez jakichkolwiek prób podejmowania walki - w takim wypadku popieram Cię w 100%. Dokładnie to miałam na myśli, plus wszelkie imitacje walki a'la WKF, karate tradycyjne czy inne fudokany,itd. Tam się roi od [...]
[...] Jakoże uczynicie? - Jak się posłowanie jego skończy, będzie albo wojna, albo spokój - rozumiesz? Jeśli będzie wojna, wyślę mu zapowiedź, żeby przed bitwą do pojedynczej walki ze mną stanął. - Na udeptanej ziemi? - Na udeptanej ziemi, konno alibo pieszo, ale jeno na śmierć, nie na niewolę. Będzie-li zaś spokój, to do Malborga pojadę i kopią w [...]
[...] stanąć, gdyż jest zakonnik, a do tego i jeden ze starostów w Zakonie. Ba! powiadali ludzie z jego orszaku, że byle doczekał, to i wielkim mistrzem z czasem zostanie. - Jeśli walki odmówi, to cześć utraci - ozwał się Lis z Targowiska. - Nie - odpowiedział Zawisza - gdyż nie jest rycerz świecki, zakonnikom zaś nie wolno do pojedynczej walki stawać. [...]
Ali był największy, Tyson był najlepszy. Foreman był silny, ale nie wydaje mi sie żeby był silniejszy od Tysona. Można zresztą pooglądać ich walki i porównać. Tyson był fenomenem fizycznym również, a na ring szedł jak na wojnę, jak na walkę na śmierć i życie. Nie bez powodu bali sie Go wszyscy. Liston grał twardziela pod publiczkę, Tyson się na [...]
[...] dla sedziego aby przerwal walke. Urazowosc w Vale Tudo jest nieporownywalnie mniejsza niz w powszechnie akceptowanym boksie czy tajskim boksie. Bokser przyjmuje podczas walki mnostwo (ok. 300-400) ciosow na glowe, co moze spowodowac nieodwracalne zmiany w budowie i funkcjonowaniu mozgu. Czesto, na ringu bokserskim mamy do czynienia z [...]
[...] sporzadze bys mi pozniej nie narobil problemow w zyciu jak ci sie cos stanie nie celowo...ja tez dla ciebie taki papier spozadze,ze gdyby cos to bedziesz czysty a podczas walki nie bal sie o zadne *******y. i nie piszcie juz chamskich rzeczy na moj temat,bo nie chce misie jzu odpisywac.Wszystko sie okaze na zlocie ile wy umiecie ile ja umiem [...]